Szydełko Kiry to blog dla osób miłujących się w robótkach ręcznych :) Mam nadzieję, że czytający i oglądający znajdą coś dla siebie
Etykiety
ananasy
aniołki
bieżnik
bluzka
bombki
brugijska koronka
buciki
chodnik
choinka
chusta
czapka
czepek
dywanik
dzwonki
elementy
filet
fioletowy melanż
firanka
girlanda
gwiazdki
koc
kocyk
kokon
kolczyki
komin
komplet na chrzest
koszyczek
krochmal
łapacz snów
mata
melanż
obrus
parasolka
patchwork
pikotki
podkładki
poduszka
róża
róże
schemat
serce
serweta
serwetka
serwetki
skarpeta na butelkę
sopelek
sowa
sukienka
szal
śnieżynki
Święta
wzory
zajączki
zakładka
zawieszka
zazdroska
piątek, 16 września 2016
Wracam po przerwie!
To było bardzo udane lato. 6 tygodni w Polsce, w domu. Przez ten czas szydełko w ręku miałam może z pół godziny, nie więcej. I nie mam z tego powodu wyrzutów sumienia :)
Po powrocie mam na razie tylko tyle
W tym miejscu (a powinnam od tego zacząć) chciałabym BARDZO podziękować Iwonie. Dostałam kochana od Ciebie ogromną paczkę o ogromnej wartości. Prawie 40 gazetek, kilka książek... A to wszystko o rękodziele. Te pozycję będą najcenniejsze w mojej biblioteczce. patrze na to już 2 miesiące,a nie mogę się napatrzeć i nadziwić na taki dar. Dziękuję z głębi serca.
A skoro jesteśmy przy podziękowaniach, to jeszcze należą się mojemu mężowi. Za kupno pościeli. Mogłoby się wydawać to nieistotne, ale zobaczcie same :)
Kupił i powiedział: "Widzisz kotek, ja też umiem dziargać."
I jak tu go nie kochać? :)
A już tak na koniec. Serwety i inne drobiazgi, które zrobiłam na prezenty ślubne, obu parom młodym bardzo się podobały i byli zachwyceni :).
Dziękuję za cierpliwość, całuje i ściskam wszystkich :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
To będzie bieżnik? Zapowiada się pięknie. Lubię różowy kolor :)
OdpowiedzUsuńTakiej pościeli jeszcze nie widziałam. Nie korci Cię, żeby zrobić taką serwetkę na podstawie zdjęcia z pościeli?
Korci, a nawet więcej, bo juz mam pierwsze rzędy :)
OdpowiedzUsuńSame cudeńka. Pościel jest wyjątkowa.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękny bieżnik szydełkujesz :-) Śliczny kolor.
OdpowiedzUsuńPościel fantastyczna :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Cieszę się, że wreszcie się odezwałaś, bo już się martwiłam. Ja niestety zrobiłam sobie przymusowy urlop ale nie mam siły napisać o jego powodach. Pościel przepiękna, zazdroszczę. Pozdrawiam całą rodzinkę. Ukłony.
OdpowiedzUsuńCudeńko wyjdzie z tego bieżnika :) Zapowiada się pięknie
OdpowiedzUsuńFajny blog.Będę wpadać i podziwiać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco.Ada:)