piątek, 29 listopada 2013

Kryzys twórczy

Kryzys trwa od kilku dni. Nie mogę nawet utrzymać szydełka w ręku. Mimo wszystko zamieszczam, to co mam. Trzymajcie kciuki, aby władza w rękach wróciła mi jak najszybciej.

 Jest to zakładka do książki, wzór znalazłam w internecie, bardzo mi się spodobała. Oczywiście jak już zrobiłam jedną, to teraz będę dziargać ich na potęgę, o ile szybko szydełko przestanie się na mnie gniewać... A wracając do zakładek, to teraz będę ich potrzebowała sporo, bo zaczynam pisać licencjat, więc ile lektur, to dwa razy tyle zakładek potrzebnych, może nawet jeszcze więcej. Właśnie też z powodu licencjatu będzie mnie na blogu troch mniej, ale mam nadzieję, że całkiem nie zniknę :) Także życzcie mi szczęścia :)
Kolejne gwiazdki/śnieżynki, to jeszcze niedokończone zamówienie dla koleżanki, ma być po 10 czerwonych i białych, tutaj jest ich 8. Reszta czeka na krochmalenie.

Pozdrawiam serdecznie stałych i nowych obserwatorów, dziękuję za odwiedziny i miłe komentarze :)

czwartek, 14 listopada 2013

Czapka

Moja nowa czapka i mały model :)




Coraz bardziej świątecznie

Kilka aniołków, gwiazdka, sopelek z perełką i zawieszka 12 cm.







Rozdawajka u Zdzichy :)

Chciałam wszystkim polecić Candy u Zdzichy :) odda w dobre ręce przepiękny komplet, oto on:




a tutaj link:
http://tojazdzid.blogspot.com/2013/11/pierwszy-milion.html?showComment=1384418028218#c3486686675364485

Polecam serdecznie :) sama również się dałam wciągnąć do zabawy.

wtorek, 5 listopada 2013

Tak szybciutko

Dawno mnie nie było, a to przez.... przeprowadzkę. Kto się przeprowadzał, wie ile z tym roboty. A teraz przejdźmy do konkretów.
Serwetki powstały wczoraj i robi się je bardzo szybko :) Schemat pochodzi z Diana Robótki 5/2013, jest to ten najmniejszy kwiatek/serwetka, mają odpowiednio 16, 17 i 18 cm, robiłam z różnych nici i dlatego różnią się trochę. W końcu trzeba trochę uszczuplić te zalegające zapasy :) A po przeprowadzce wyszło szydło z worka i są 2 duże kartony włóczek i kordonków :) Na szczęście zbliżają się święta, więc prezenty gwiazdkowe jest z czego robić. Dość już pisania, czas na efekty wczorajszego wieczoru...