czwartek, 9 maja 2013

Nareszcie skończone :)

Schemat, a właściwie środek znalazłam na jakiejś stronie, nie pamiętam gdzie. Różowy obrąbek ściągnęłam z innej serwetki. To ma być prezent dla teściowej na Dzień Matki, dla swojej mamy robię zazdroski do kuchni :)
Nieskromnie dodam, że mini bieżnik (50x60cm) bardzo mi się podoba i waham się czy go w ogóle dać, ale obiecałam już, wić mam dylemat moralny :) zobaczymy :)





3 komentarze:

  1. Piękny, taki delikatny:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bieżniczek ma śliczny wzór. Oj, daj, daj sobie wydziergasz:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dla Teściowej wszystko co najlepsze, więc nie powinnaś mieć dylematu w tej sprawie.Przecież sobie możesz zrobić taka sama lub podobną w drugiej kolejności. A dane słowo droższe pieniędzy jak mawiał Kargul.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarze :)